Offline
Verthandi i sprzymierzency
Offline
Offline
Offline
Verthandi i sprzymierzency
Po czym poznać iż jest się maniakiem L2 i popadło się z nałóg?
Otóż wystarczy przeczytać poniższe punkty i porównać ze swoim "zaangażowaniem"
• patrzysz na ludzi i zastanawiasz się jaki mają level;
• wypisujesz na ławkach w szkole Lineale II Ewentualnie Runy z Enchant Scrolli;
• kupujesz kolekcjonerską edycję 60 dniowej karty dodatku Interlude w dniu premiery za 800 złotych;
• podrywasz na tekst "cześć należę do światowej elity grającej w Line'a, może pójdziemy do jakiegoś Grocery coś wypić?;
• kupujesz psa i dziwisz się, gdy po 24h kiedy ty siedziałeś na instancji on zlał Ci się na dywan (przecież twój wilk nie załatwia się!);
• gdy odwiedzasz swój bank, dziwisz się, czemu nie pozwalają ci u siebie przechowywać różnorakiego śmiecia, który pałęta ci się po kieszeniach;
• dziwisz się, ze w twoim plecaku/torbie są maksymalnie 3 przegrody a nie 80. Poza tym nie potrafisz się nadziwić ze nie zmieściłoby się w nim np. 16 pancerzy.
• wszyscy wytykają cię palcami, kiedy na widok konia krzyczysz Do broni, Silenosy atakują.
• na ludzi, których nie cierpisz, mówisz, ze są noobami.
• wchodząc do przedszkola krzyczysz "z0mfg! DIE DWARFS!!!".
• opuszczasz swoją rodzinę, zostawiając karteczkę z napisem /leaveclan.
• nie znajdując nic w kuchni, czekasz na respawn.
• po krótkim czasie nie robienia niczego siadasz, a po kolejnych kilku minutach przyklejasz sobie karteczkę na czole z napisem "AFK""""".
• gdy spotykasz człowieka, któremu powinieneś się przedstawić nic nie mówisz, ponieważ uważasz, że Twe imię unosi się w powietrzu nad Twoją głową.
• gdy dostajesz w prezencie zajebistą skórzaną kurtkę od razu sprzedajesz ją w pobliskim warzywniaku/monopolowym, tłumacząc wszystkim, że nosisz tylko Heavy.
• myślisz, że gdy jesteś krytycznie ranny możesz wybić sok pomidorowy by te rany zlikwidować.
• uważasz, że przyzywanie i rozkazywanie eterycznym postacią to normalna umiejętność niektórych ludzi.
• nie mówisz tego samego 4 razy pod rząd wspominając coś o chatbanie...
• w lewej ręce zawsze trzymasz lżejsze, szybsze w obsłudze przedmioty
• nie używasz słów "dziękuję" "proszę", "przepraszam" tylko "thx", "pls", "sry" .
• gdy coś mówisz, rozpoczynasz zdania małą literą a ponadto nie używasz interpunkcji.
• pytasz zupełnie obcych ludzi czy pójdą z Tobą na RB lub ogłaszasz to całej społeczności.
• nic nie jesz, bo myślisz, że masz wysoki condition.
• Gdy się ciebie pytają, czemu trzymasz w lewej ręce nóż a w prawej widelec jak jesz, odpowiadasz "Zawsze muszę mieć tak nóż do Super Ciosu bo przecież jestem TH, nie?".
• gdy wchodzisz do kanałów, i widzisz zarośniętego człowieka pijącego niebieskawą ciecz, uważasz go za maga uzupełniającego manę
• w czasie zimy ubierasz ciepła kurtkę, w końcu to zawsze +5% do ochrony przed mrozem
• Gdy ledwo żyjesz po ataku skinów idziesz do kościoła i prosisz księdza o uzdrowienie.
• Czasem masz chęć założyć biustonosz i udawać Czarną Elfkę.(im jesteś brzydszy, tym ta chęć jest większa)
• Znajdując się w kiepskiej sytuacji (daleko do domu, głodny, okradziony) do głowy przychodzą ci myśli o chSOE. Po chwili przypominasz sobie że zostawiłeś go w banku...
• Kiedy widzisz bandę dresów biegnącą w twoją stronę, nie reagujesz, mówiąc sobie że zaraz zrobisz BSOE.
• Nie jesz, nie pijesz, póki nie zejdzie Ci HP.
• Z domu wychodzisz tylko wtedy, gdy wyłączą Ci prąd albo padnie połączenie z internetem.
• Kiedy na lekcji chcesz sięgnąć po ołówek/długopis, szukasz kursora.
• Każdego ranka wczytujesz ostatniego save'a.
• Do ładnych dziewczyn mówisz: "Hej, czy ja cię już nie widziałem w jakimś rajdzie?"
• Jeżeli masz postać elfki, to nigdy nie dajesz innym hasła, bo się boisz żeby cię nie zdradziła z nimi.
• Nie uważasz farmienia za stratę czasu, wręcz przeciwnie- czas w którym nie farmisz, to czas stracony.
• Nie boisz się śmierci. W końcu i tak będziesz mógł wrócić do miasta i się wskrzesić.
Offline
Hehe sympatyczna przeróbka tekstu do WoW:P Sam przerabiałeś?
Offline
Verthandi i sprzymierzency
kiedyś sam próbowałem napisać coś takiego, ale jakiś czas temu znalazłem tekst o WoWie i przerobiłem go trochę na L2 (po prostu było więcej i już napisane )
Offline
Verthandi i sprzymierzency
http://tak.sie.kradnie.patrz.pl/ - widać nie tylko nasza policja jest słabo opłacana
Offline
Offline
Cóż, wprawdzie już po świętach, ale co tam...
http://www.youtube.com/watch?v=-PiAMacpks8
Offline
http://www.pracuj.pl/oferty/1128604.html
hmmmm Drag zmienia branżę ??
http://www.hahau.pl/film-1617-napalony-zolwik.html
żółwik jest boski
Ostatnio edytowany przez dager (2007-12-27 16:34:25)
Offline
Verthandi i sprzymierzency
hmm, a może Drag ma dość resetowania i odpalania servera na CSach i szuka kogoś kto by "rzezał wrogów narodu" zamiast restartować server. xD
Offline
Verthandi i sprzymierzency
Offline
Offline
Offline